Tak, tak to był moja pierwsza, służbowa wizyta za granicą. Na zaproszenie Orlenu oraz Unipetrol zjawiliśmy się na 3 dni w Karlowych Warach oraz Pradze. Bardzo dziękuję za zaproszenie, to była wyprawa życia.
A teraz coś o Karlowych… byłem na 54. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlowych Warach, których sponsorem był między innymi Unipetrol. Program bardzo napięty, ale udało się zrobić kilka zdjęć. Karlowe Wary są światowej sławy uzdrowiskiem. Znajduje się tu 79 gorących źródeł, z których bije woda mineralna o właściwościach leczniczych powstająca w granitowych skałach macierzystych na głębokości ok. 2 km pod ziemią. Temperatura karlowarskich wód waha się między 41 a 73˚C. 13 źródeł, bijących w centrum miasta, jest ujęte w specjalnie wybudowanych kolumnadach, czyli odpowiednikach polskich pijalni wód. Takich kolumnad jest w mieście pięć:

Sadowa, Targowa, Młyńska, Zamkowa, Zdrojowa.
Kilka zwiedziłem, wody się nie napiłem, ale fakt, jest ciepła. Architektura, no cóż… zachwyca, tylko, polityka reklamowa i bilbordowa troszeczkę zabiło klimat starego miasta. Już niedługo pojawią się zdjęcia z Pragi. Pozdrawiam


Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać
Powiększać